wtorek, 18 marca 2014

Liebster Blog Award

Doznałam zaszczytu i zostałam nominowana. W sumie nie lubię łańcuszków. Ale ten jest inny. Wiem, że wielu podglądaczy nie mam dlatego nominacja 11 osób może być sporym problemem. 

Nominowała mnie Gaja za co jej serdecznie dziękuję :) 

1. Który gatunek muzyczny lubisz najbardziej?

Wydaje mi się, że tym najfajniejszy to jest w radio :) Pełno różnej muzyki. Ale jeśli miałabym się już doprecyzować to disco, pop, lata 80-90. Chyba najbardziej wpadająca w ucho była wtedy muzyka - i jest nadal :) Kiedyś słuchałam a'la techno (tylko leżało koło tego gatunku) i też jak teraz usłyszę to wracają miłe wspomnienia, baa nawet potrafię sobie słowa przypomnieć :)

2. Gdybyś miała wybór, to gdzie być zamieszkała?
W sumie, dobrze mi się mieszka gdzie mieszkam, czyli w mieście, we własnych małych czterech kątach. Jednak całe życie marzyło mi się mieszkać w domu z jakimś nawet niewielkim ogródkiem. Może się kiedyś to spełni, wtedy znów wpadnę w szał wykańczania poszczególnych pomieszczeń :)

3. Co wolisz wspaniałą karierę czy wspaniałą miłość?
Oczywiście, że miłość. Pieniądze szczęścia nie dają, no może pośrednio, bo mogą spełnić te materialne marzenia.  Miłość, w szczególności ta prawdziwa daje dużo więcej szczęścia niż cokolwiek innego. Chyba lepiej zarabiać trochę mniej ale mieć pełnię szczęścia i spełnienia z rodziną. 

4. Czy masz tatuaż, a jeśli nie to z rozsądku czy ze strachu?
Mam tatuaż :) Na łopatce - chiński znak zodiaku. Symbol który ma mi przypominać, że nigdy w życiu się nie poddam. 


5. Czy podobają Ci się mężczyźni w mundurach?
Wszyscy powiadają "za mundurem panny sznurem" jednak chyba mnie to przysłowie nie dotyczy. Nie przyciąga mnie koleś w mundurze ;) Kiedyś znajoma wręcz zakochała się w wojaku i byli przez jakiś czas razem. A ja do dnia dzisiejszego nie wiem co ją tak zauroczyło w nim. Dla mnie był to mniej niż przeciętny koleś (a był w wojsku reprezentacyjnym).

6. Czy czytasz więcej niż 4 książki w roku?
Był czas, że czytałam jadąc do pracy. Chłonęłam wtedy książki. Obecnie jakoś brakuje mi na to czasu, skupienia się. Wolę porobić na szydełku :)

7. Czy kiedykolwiek poszłaś sama do kina?
Nigdy w życiu! Ja nawet sama na zakupy nie chodzę. Jestem straszna przylepa i najchętniej wszystko bym robiła ze swoją drugą połówką. Dzięki bogu połówka też przylepą jest :) 

8. Czy po obejrzeniu strasznego filmu trochę boisz się ciemności?
Ciemności może się nie boję. Jednak moja wyobraźnia zaczyna pracować jak mróweczka i zaczynam sobie wyobrażać różne rzeczy, a wtedy nawet boję się zasnąć. Dlatego staram się unikać horrorów, thrillerów czy filmów gdzie ktoś komuś coś obcina (nie chodzi o włosy ;))

9. Co myślisz o imprezowaniu do upadłego (jak się bawić to na całego)?
To chyba nie dla mnie. Dwa razy w życiu byłam w klubie. Raz na sylwestrze, raz na panieńskim. Około 2 mój organizm domagał się łóżka i podusi. Nie dość, że nie jestem przyzwyczajona, to na dodatek widząc pijanych ludzi, a sama będąc praktycznie trzeźwa - jak się bawić to tylko na trzeźwo - to odechciewa się wszystkiego. Jestem inna to już wiem od dawna :D jednak dobrze mi z tym. Zamiast imprez wolę jechać w plener i bawić się aparatem albo chodzić po ruinach jakiegoś opuszczonego miejsca :)

10. Czy uważasz, że zdjęcia z "dziubkiem" są fajne?
Absolutnie ! Jest to chyba najgorsza masakra. Z drugiej strony, kiedyś próbowałam taki "dziubek" zrobić, żeby zobaczyć jak to jest. Jest to nie lada wyczyn. Chyba tylko paraliż twarzy wokół ust na to pozwala. Oglądając zdjęcia znajomych którzy mają już mężów/żony i dzieci oraz na dodatek dają zdjęcie z "dziubkiem" uważam, że koło dorosłości to oni stali tylko - biorąc pod uwagę to, że ich dzieci uczą się od nich wszystkiego...  A później jakieś "spaczoną" młodzież mamy.


11. Czy uważasz, że małżeństwa homoseksualne powinny być legalne?
Chyba najtrudniejsze pytanie. Sama dla takich par nie mam nic przeciwko. Jeśli chcą, ze sobą żyć do ostatniego dnia, to nie mam żadnych przeciwwskazań. W końcu to ich życie i ich wybór. Każdy powinien być sobą. Nie ma co na siłę udawać kogoś innego niż się jest. Jak to powiedziała moja koleżanka "materacem ich nie jestem więc nie mam nic przeciwko". I taka jest prawda. to co kto robi w sypialni to jego sprawa, i nikogo więcej to nie powinno obchodzić. Wiem, że Nasze społeczeństwo nie jest to tego przyzwyczajone. Ale świat idzie do przodu, i nie możemy się cofać. Nawet podobno jakaś para zamieszkuje mój blok - może i nawet chciała bym mieć takiego kumpla :) (faceci są dużo fajniejsi w kontaktach niż kobiety).


Moje pytania dla garstki nominowanych:
1. Jakbyś miał(a) wybrać jakieś zwierzę z którym możesz się utożsamić i dlaczego?
2. Czy masz jakieś zdolności manualne? 
3. Czy wierzysz w prawdziwą przyjaźń?
4. Wolisz wakacje "leżakując"(plackiem w Egipcie) czy aktywnie (wycieczka objazdowa po Włoszech)? 
5. Masz możliwość zrobić sobie jedną operację plastyczną, co by to było?
6. Czy jest coś czego się panicznie boisz?
7. Spacer czy granie na konsoli z lubym? 
8. Co myślisz o współczesnych artystach typu J. Bieber (nie wiem czy dobrze napisałam ;) )?
9. Mieszkanie iście nowoczesne bez zbędnych rzeczy czy pełne bibelotów, pamiątek, zdjęć? 
10. Kąpiel w wannie czy szybki prysznic?
11. Którą porę roku lubisz najbardziej? 

A owa nominowana garstka:
1. Selinze http://beast-inside-me.blogspot.com/
2. Dziewczyna z Tatuażem http://niezdecydowanie-zdecydowana.blog.pl/
3. Do_re_mi http://poszukujaca-siebie.blog.pl/
4. Valarmmorghulis http://valarmmorghulis.blogspot.com/
5. Mała myśl http://pisanymyslami.blog.pl/
6. eMka http://kobiecosc-przez-duze-m.blog.pl/
7. Bazylia http://b-jak-bazylia.blog.onet.pl/

Resztę numerków ukradli :) 

8 komentarzy:

  1. Dziękuję bardzo ;)
    Już kiedyś miałam zaszczyt być nominowaną, więc żeby nie powtarzać się na moim blogu to odpowiedzi zamieszczę tutaj ;)
    1. Kot. Taki bardzo udomowiony i bardzo do głaskania. Co sobie leży w ciepełku i patrzy, żeby go głaskać i karmić. Taki kotek, co może znosić jakiś czas różne psoty i rzeczy, które mu nie odpowiadają, ale jednak ma te pazurki i jak trzeba to ich używa.
    Takiego kota na pewno gdzieś w sobie mam ;D
    2. Lubię rysować, chociaż do poziomu mistrzowskiego bardzo mi daleko i nie wiem czy można to zdolnością nazwać;D W połowie gimnazjum przestałam rysować. Sama nie wiem, czemu przestało to być moim hobby.
    3. Trudno wierzyć w coś, czego się nie doświadczyło, ale jestem optymistką więc wierzę.
    4. Szczerze mówiąc to chętnie bym wybrała opcję pośrednią ;D ale jeśli już mam wybierać z tych dwóch to zdecydowanie wolę aktywnie.
    5. Hmmm...trudne pytanie, ale chyba dałabym zoperować sobie nos ;D
    6. Panicznie nie. Boję się wielu rzeczy, np mam lęk wysokości ale staram się lęki przełamywać więc nie pasuje to do słowa "panicznie"
    7. Z lubym mogę nawet i na konsoli grać ale raczej wole spacerować ;D
    8. Chcąc nie chcąc piosenki takich "artystów" wpadają mi w ucho. Przekonałam się o tym chodząc na aerobik, gdzie ćwiczyłam do piosenek Biebera. Jednak suma summarum to nie jest muzyka dla mnie, nie do słuchania non stop. A jeśli chodzi o artystów i ich poczynania. . czasami ręce same opadają.
    9. Uwielbiam pamiątki i kumuluję je na każdym kroku. Surowe, nowoczesne mieszkanie? nie dla mnie
    10. W wannie ;D
    11. Wiosnę, zwłaszcza taką majową. Nie jest za ciepło ani za zimno, a i przyroda potrafi zachwycać o tej porze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawe są Twoje odpowiedzi, na kilka z nich odpowiedziałabym podobnie :) I czytając Twoje odpowiedzi stwierdzam (już nie pierwszy raz zresztą;)), że mamy trochę wspólnego :)
    Dziękuję za nominację, postaram się przyłączyć do zabawy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli pozwolisz, to ja też odpowiem tutaj :)
      1. Trudne pytanie, kiedyś utożsamiałam się z sarną, dlaczego? Nie potrafię odpowiedzieć, może dlatego, że jest płochliwa i bojaźliwa – ja też czasami taka jestem..
      2. Lubię robić różne rzeczy z papieru, gliny, szkła, ale czy to są aż takie zdolności w moim przypadku? Nie mam pojęcia ;)
      3. Wierzę..
      4. Jeśli już jestem gdzieś na wakacjach, to wolę pozwiedzać. Z "leżenia plackiem" zbyt dużo bym nie pamiętała i nie doświadczyła :)
      5. Trudne pytanie, chyba niczego nie chciałabym zmieniać. Jestem przeciwniczką operacji plastycznych (chyba, że w sytuacjach związanych ze stanem zdrowia, to OK).
      6. Panicznie.. kiedyś bałam się burzy
      7. Zdecydowanie spacer :)
      8. Są mi obojętni, nie interesuję się nimi
      9. Myślę, że to drugie. U mnie nie może obyć się chociaż bez części pamiątek i istotnych dla mnie bibelotów ;)
      10. Zależy kiedy, ale raczej szybki prysznic
      11. Kiedyś zimę, obecnie wiosnę :)

      Usuń
  3. Tak barwnie odpowiedziałaś, że chętnie odniosłabym się do każdego punktu :) Twój tatuaż naprawdę mnie zachwycił! Ja boję się bólu - a wyobrażam sobie, że to boli jak nie wiadomo co, ale u mnie chiński zodiak odpada - jestem szczurem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo nie boli. Chociaż po 3 h to człowieka już wszystko boli.
      Zawsze możesz sobie napis po chińsku zafundować ;)

      Usuń
  4. O kurna, dopiero żem przylukała :D Jutro odpowiem ok??
    ale jedno musze dzisiaj napisać-ZAJEBISTY TATUAŻ :D
    Buziaki i dobrej nocy ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiem tutaj ok? :)

    1. Leniwiec.. zgadnij dlaczego?? :P
    2. Hmm.. manualnych.. ani jednej :P ewentualnie oralne ale te chyba w manualne się nie wliczają-niestety :) a tak poważnie to mam dwie lewe ręce… tylko ciasta mi genialnie wychodzą
    3. Wierzę. Choć wiem że to wcale nie jest takie łatwe i wymaga wiele pracy z obydwóch stron.

    4. Jakiekolwiek. Byle wakacje. Z dala od domu i od problemów. Zresztą z moimi dzieciakami nie da się pasywnie :D
    5. Nic bym nie zrobiła. Boję się takiego gmerania przy naturze.
    6. Ech cała lista.. pająki,, igły, wysokość, o losy dzieci się boję i burzy też..
    7. Książka :)
    8. A kto to jest??? :P
    9. Pełne zdjęć i książek. Ale nie bibelotów bo tylko się kurzą :P
    10. Zależy od dnia. Dzisiaj długa relaksacyjna kąpiel..
    11. Zimę :D Zdecydowanie lubię zimno..

    OdpowiedzUsuń